Fred Claus (Vince Vaughn), odkąd pamięta, żyje w cieniu swojego brata. Pomimo wielu starań nie udało mu się dorosnąć do poziomu, jaki reprezentuje sobą jego młodszy brat Mikołaj (Paul Giamatti), który – co tu dużo mówić – jest po prostu... święty. Zgodnie z oczekiwaniami Mikołaj wyrósł na wzór szczodrości, podczas gdy Fred wylądował na drugim biegunie: został gadatliwym egzekutorem długów z deficytem szczęścia i środków do życia. Pomimo protestów pani Claus Mikołaj zgadza się pomóc swojemu bratu, jednak pod warunkiem że przyjedzie na biegun północny i zarobi potrzebne mu pieniądze, pracując w fabryce zabawek Świętego Mikołaja. Jest tylko jeden problem: Fred nie jest najlepszym materiałem na elfa. Święta zbliżają się wielkimi krokami, a Fred swoim zachowaniem może zepsuć te najradośniejsze dni w roku.