Profile: uho
Films comments:
Film udany
W przypływie filmie
pseudo-historycznych (Polacy tu
byli chyba prekursorami ze
swoimi "Ogniami i mieczami" czy
"Quo vadisami") spodziewałem
się czegoś pompatycznego niemal
na miare Władcy pierścieni z
ładnymi scenami szczęku oręża i
szczerze mówiąc film zaskoczył
mnie lekko im plus. Oczywiście
cały patos tworziny przez te
rozwiane grzywy koni, i tyrady
Artira był przyjemnie tonowany
zabawnymi wstawkami Borsa i
innymi komediowymi wręcz
scenami. Umiejętnie wpleciony
wątek miłosny, który nie
wywołuje torsji, a nawet jest na
czym oko zawiesić. Generalnie
film jest o rycerzach, o
ideałach rycerskich, o
średniowiecznej inkwizycji,
aczkolwiek i tak trudno ocenić
to z punktu historycznego, gdyż
istnieją pewne przesłanki, że
Artur był rzymskim oficerem.
Istnieją równierz pewne kujące w
oczy nielogiczności, generalnie
jednak akcja wciąga i trzyma w
napięciu.
Film nastrojowy
Film jest niestety trochę
nużący i momentami sztuczny
(dialogi i prowadzenie aktorów),
jednak jako jeden z niewielu
filmów podejmuje próbę oceny
tożsamości europejskiej i
ukazuje zagrożenia jakim ulega
cywilizacja europejska. Ostatni
film który miał podobne ambicje
to francuski "Smak życia",
jednakże "Ruchome słowa" to
zupełnie inny gatunek;
nastrojowy, kontemplacyjny i
raczej dla wytrwałych.
Taki sobie film przygodowy
Film średnio wciąga, ale są w nim ładne francuski