strasznie nudny. Trochę skaczą, trochę biegają, trochę się biją i tyle. Rozczarowuje zwłaszcza końcówka "po napisach". Idzie sobie Indianin i idzie i tyle. Nic się nie dzieje.

Calorodzinnie Polecamy, w sam raz poczucia humoru,dobrego aktorstwa, dobrze zaplanowana historia, coś dla młodszego i starszego widza, wartości akcja barwne postaci i... Ten kon :))

Maaaaakra. Dawno nie byłem na takiej kisze. Nawet Depp bardzo słaby.

Film średni, ale końcowa scena z pocągami jest naprawde swietna.

Jest zajebisty , co wy gadacie -.-

dla mnie osobiscie ten film to kaszana

Jack Sparrow w nowym westernowym wcieleniu? Niestety, nawet nie to. Oczywiście, postać grana przez Deppa jest bardzo podobna do Sparrowa ale o wiele mniej barwna i zabawna. Film jest nudny i ciągnie się bez żadnej przyczyny przez 149 minut. Dwie i pół godziny nudnych dialogów, zużytych schematów i nieśmiesznych żartów. To gagi w stylu dowcipów, w jakich celują prowadzący programy radiowe np. w RMF. Nieśmieszne, ale ludzie śmieją się, bo zrozumieli. Momentami żarty miały być absurdalne (krwiożercze króliki kanibale czy koń w kapeluszu siedzący na drzewie) ale i to nie pomogło, tak męczące było to widowisko. Widać Deppowi nie wychodzi na dobre rozstanie z Vanessą, bo chyba nie pozwoliła by mu zagrać w takiej chale. Ktoś powie, że nie zrozumiałem komiksowej konwencji? No nie zdążyłem jej załapać, bo zabiły mnie flaki z olejem lejące się z ekranu do ostatniej minuty. Szczęśliwej 149 minuty tego "dzieła". Chociaż tyle, że nie byłem na 3D. Taki głupi już nie jestem...

Bardzo mi się podobał ten film. Jak to bywa z Deppem - idealna doza czasem pokręconego humoru, bardzo specyficzne wyczucie. Historia może nie jest super ambitna i jest już raczej znana, ale postaci uważam za dobrze wykreowane, muzykę za świetnie dobraną, sarkazm i ironia są na przyzwoitym poziomie. Plus za obecność Heleny Bonham- Carter, rola drugoplanowa, ale świetna.

fajne kino rozrywkowe, rzeczywiście w klimacie zbliżone do "piratów z Karaibów", ale czy to jest wada?

kolejna lipa z cyklu piraci z karaibów czyli luje muje dzikie węże i rekiny młoty :)