Polecam
Wg mnie to bardzo udana kontynuacja pierwszej czesci. Zgadzam sie ze trzeba lubic tege typu filmy. Oczywiscie ze nikt nie znajdzie tu opisu broblemow egzystecji etc. Film zapewnia dobra rozrywke i tyle.

Kiszka
Pierwsza część to najgorszy film jaki w życiu widziałem, więc na drugą się nie wybieram bo to pewnie to samo.

Mieszane uczucia - fani części pierwszej i tak pójdą do kina :)
Niestety i tym razem okazało się, że aby zrobić dobry sequel horroru/trillera nie wystarczy iść za regułą "2 x więcej krwi, 2x więcej trupów".

Za : pozostał klimat jedynki - trzyma w napieciu aż do końca, ciekawe zakończenie, nie do końca powielony schemat z jedynki, przed filmem rewelacyjny Animatrix :)

Przeciw : zbyt brutalny - straszenie ludzkimi wnętrznościami już wyszło z mody, brak zwrotów akcji i oszukiwania śmierci które sprawiły, że jedynka była tak dobra

Podsumowanie : Tylko dla prawdziwych fanów częsci pierwszej, reszta na własną odpowiedzialność

porazka...
Na ten film warto isc tylko dlatego ze wczesniej graja Ostatni los Ozyrysa - Animatrix na duzym ekranie robi wrazenie...

Co do samego filmu - niespojna, besensowna fabula. Film emanuje ujeciami scen obrzydliwych (wiercenie zeba z bliska) - nie wiadomo po co...
Absolutnie szkoda wydawac pieniadze.

hm....
w sumie jakby na to patrzec nic nowego jakby ktos ogladnal najpierw 1 czesc a potem druga to by nie poznal ktora czesc wyszla pierwsza dla mnie ten film byl mniej ciekawszy i slabszy od pierwszej czesci

Polecam wybrac się do kina.
Przed filmem będą puszczać "Animatrix - The Final Flight Of Osiris". Po animatrixie możecie wyjść z sali bo "Final Destination 2" to straszna kiszka.

jak komus podobala sie jedyna to niech sobie nie psuje wrazenia ;)
ten film jest kiepski zero nowych pomyslow
wszystko ograne a na dodatek brakuje tego 'czegos' co w pierwszej czesci sprawialo ze mozna sie bylo bac. ogladajac to czekalem po prostu az kolejny bochater zostanie wypatroszony w ustalonym wczesniej porzadku.

zobaczymy
Jedynka podobała mi się i miała miażdzące zakończenie, mam nadzieję, że sequel będzie równie dobry, chociaż różnie z tym bywa...