Repertuar filmu "7 uczuć" w Zabrzu
Brak repertuaru dla
filmu
"7 uczuć"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 116 min.
Produkcja: Polska , 2018
Gatunek: komedia / dramat
Premiera: 12 października 2018
Dystrybutor filmu: Kino Świat
Reżyseria: Marek Koterski
Obsada: Michał Koterski, Marcin Dorociński, Katarzyna Figura
„7 uczuć” to najnowszy film Marka Koterskiego oparty na tak zaskakującym i brawurowym pomyśle, że nie chcemy go zdradzać, aby nie popsuć Państwu przeżywania siedmiu uczuć. Natomiast śmiało można powiedzieć, że czegoś takiego w światowej kinematografii jeszcze nie było! Ta absolutnie wyjątkowa, ważna, mądra, wzruszająca, ale i pełna charakterystycznego dla Marka Koterskiego humoru produkcja pochwalić się może iście gwiazdorską obsadą. W postać Adasia Miauczyńskiego po raz pierwszy wcielił się Michał Koterski, spełniając tym samym swoje wielkie aktorskie marzenie. Jego rodziców brawurowo zagrali Maja Ostaszewska i Adam Woronowicz. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Marcina Dorocińskiego, Katarzynę Figurę, Małgorzatę Bogdańską, Gabrielę Muskałę, Roberta Więckiewicza, Andrzeja Chyrę, Tomasza Karolaka, Sonię Bohosiewicz, Joannę Kulig, Łukasza Simlata, Edytę Herbuś, Magdalenę Cielecką, Cezarego Pazurę i wielu innych artystów.
Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy – jak większość z nas – miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca – jak się okazuje – beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji.
Operatorem filmu „7 uczuć” jest nagrodzony w Gdyni za „Letnie przesilenie” Jerzy Zieliński, który z Markiem Koterskim współpracował przy jego ostatnim filmie „Baby są jakieś inne”. Scenografia to dzieło Przemysława Kowalskiego („Dzień świra”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”), zaś kostiumy i charakteryzacja – Justyny Stolarz („Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, „Służby specjalne”) i Tomasza Matraszka („Ostatnia rodzina”, „Volta”). Montażem zajmuje się również współpracująca na stałe z Markiem Koterskim – Ewa Smal. Film wyprodukowany został przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych (producent: Włodziemirz Niderhaus), w koprodukcji ze Studiem Produkcyjnym Orka Sp. z o.o. i dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za dystrybucję w Polsce odpowiada Kino Świat.
Trailer filmu: 7 uczuć
Wasze opinie
Młodzieży może się nie podobać, nie znają atmosfery tamtych czasów. Film polecam obecnym 50 - 60 latkom, świetnie się ubawicie.Zgadzam się z poprzednikami, film pełen ukrytych głęboko treści pobudza do refleksji.
Kolejny film Marka Koterskiego z kaleczeniem poprawnej wymowy i odmiany. Rozumiem, że taki ma styl, mógłby jeden aktor przekręcać wymowę, lecz kiedy wszyscy aktorzy w filmie przekręcają odmianę to już robi się nudne i męczące. W pewnym sensie film ciekawy, nietypowy, momentami wręcz nostalgiczny (właśnie dla dla ludzi 40+ czy 50+) jednak dla młodszych pokoleń totalnie niezrozumiały! Dlaczego? Gdzie dzisiaj dzieci bawią się w berka? Gdzie skaczą na skakance czy grają w klasy? Nigdzie. Dzisiaj komórki, tablety, słuchawki na uszach, szpan. Wielki plus to doskonałe nawiązania, w stylu "Gott kim jest Twój ojciec" i Andrzej Chyra odpowiada "Komornikiem" :) lub "Miodowe lata" w tramwaju :)
Film momentami zabawny, momentami nieźle zagrany (Muskała, Ostaszewska, Chotecka, Mastalerz, Figura, Woronowicz...), jednak im bliżej końca, tym gorzej. Finał wręcz żenujący - i w wymiarze aktorskim (zdumiewająco nieudolna Bohosiewicz), i na poziomie scenariusza - czy mający płynąć z filmu przekaz musiał zostać wpisany w podobne, rażące natręctwem i sztucznością monologi?
Wlasnie bylam na filmie w Kice Kraków. Film dla ludzi myślących, refleksyjnych. Na pewno nie dla tych co idą do Cinema żeby pochrupac popcorn myśląc, że się wykazują na pustej polskiej komedii. Już Wam mówię Nie idzcie... To, że jest puszczany w kinach studyjnych o czymś świadczy wiec i widza potrzebuje wymagającego. Ja się nie nudziłam wręcz przeciwnie plakalam do łez i łzy płynęły mi ze wzruszenia. Potrzebowałam tego filmu, żeby zrozumiec moje błędy wychowawcze w stosunku do dziecka. Otworzył mi oczy Pan Koterski za co serdecznie mu Dziękuję. I pamiętajmy grunt to potrafić sowie radzić z uczuciami, przede wszystkim tymi złymi. PISF zawsze współfinansuje mądre filmy. Bo to właśnie taki był.
Film znakomity. Oczywiście,że to nie jest komedia. Obaj Panowie Koterscy plus cała obsada aktorska i cała PRODUKCJA - mają powód do dumy. Mogę tylko pogratulować pomysłu i realizacji. Jestem bardzo "poruszona" tematem. Gratuluję Produkcji i Widzom,którzy na ten film się wynrali.
Wspaniały film, który
powinien obejrzeć każdy, bez
względu na wiek! Trochę klimatu
z Gombrowicza ale niech to zraża
tych którzy Gombrowicza nie
czytują, chodzi mi o klimat
lekkości i swojskości, takiej
miłej dla oczu i uszu :)
Jest to film z rodzaju
tych, które po krótkim upływie
czasu można obejrzeć ponownie!
Gorąco polecam!!!
również jestem zawiedziona.Nigdy nie byłam na tak nie ciekawym filmie.Próbowałam jakoś go zakwalifikować i nie dałam rady.Bzdurne dialogi,przekleństwa i po prostu kicha..............!!!!
Pani przeciwniczko szczepień! Widać ze pani rodzice nie interesowali się panią i nie szczepili i oto skutki tego, powikłania rzuciły się na mózg. Idiotko po studiach zapewne rolniczych albo maturze nie wypowiadaj się w temacie o którym nie masz pojęcia.
Doskonały pod każdym względem. Świetny pomysł narracji -głos Krystyny Czubówny wypowiadający beznamiętnie proste zdania, niczym z elementarza a w rozmowie z dorosłym Adasiem sprawiający wrażenie, że psychoterapeutka siedzi po stronie widza. Doskonała konwencja -obsadzenie dorosłych w rolach dzieci -myślę, że dla aktorów musiało to być niesamowite doświadczenie i dobrze musieli się przy tym bawić. Jak zwykle u Marka Koterskiego niezwykle trafna obserwacja życia, zachowań - odnajdujemy w filmie siebie, ludzi z którymi w dzieciństwie mieliśmy do czynienia. Można nie lubić "brzydkich" wyrazów, wulgaryzmów ale one po prostu były, są i nie omijają dzieci. W zasadzie nie bardzo jest do śmiechu, bo przedstawione problemy, zdarzenia są realistyczne i bardzo poważne. Końcówka filmu wstrząsająca i Sonia Bohosiewicz w gniewie, rozpaczy wypowiadająca swoje kwestie - przykazania dla dorosłych- przejmująca. Doskonałe ujęcie tematu, gra aktorów, formuła i przesłanie. Wszyscy dorośli, którzy zajmują się wychowaniem dzieci powinni ten film obejrzeć. Lektura absolutnie obowiązkowa. Nie mamy wpływu na to, jak byliśmy wychowywani przez dom, szkołę i otoczenie, ale głęboka refleksja na ten temat daje szansę, żeby tego , co było złe -raniło, upokorzało nie serwować dzieciom, z którymi mamy do czynienia.
Do obejrzenia tego filmu potrzeba dorosnąć. Zrozumieją to przesłanie Ci którzy mają doświadczenie życiowe swoje oraz Ci kinomani którzy wychowali swoje dzieci ze skutkiem dobrym lub złym. Film życiowy i mądry. Polecam
Wyszłam przed końcem bo nie mogłam już oglądać tej dluzyzny!!!! Dla kogo właściwie jest to dzieło??? W którym co mnie jeszcze bardziej dziwi zagrali chyba wszyscy polscy aktorzyCZY ONI WSZYSCY JUZ SĄ TAK ZDESPEROWANI że tylko liczą na kasę bo robią reklamę tak jak klerowi a głupcy idą i płacą 35 zł.NIE POLECAM!
Dzieciaczki, gimbaza i licealiada. To nie dla was film. Wy sobie wrzucicie film z libacji na insta i to jest wasz świat. Do tego filmu dojrzejecie za kilkanaście lat.
Wreszcie coś innego w kinie. Dobry pomysł, świetna gra, samo życie, dla ludzi świadomych tego co się dzieje, a szczególnie jaki wpływ na życie mają wydarzenia z dzieciństwa, 100% dramat - w żadnym razie komedia. Tak właśnie wygląda życie społeczeństwa poddawanego od kilku pokoleń przymusowym szczepieniom - efekt niepożądanych powikłań poszczepiennych na każdym poziomie i fizycznym i psychicznym i emocjonalnym. Wyjątkowo mądry i prawdziwy film, a przesłanie dla mnie przerażające.
Masakra gorszego gówna nie
oglądałem
Nie wiem czego się napalił
reżyser scenarzysta żeby taki
chłam zrobić
Film cudowny, wzruszający i baardzo mądry a wręcz pouczający. Koniecznie powinny obejrzeć je osoby wychowujące dzieci, te które już wychowały swoje dzieci oraz wszyscy inny, którzy dziećmi byli, czyli reasumując wszyscy. Uważam, że jest to film dla ludzi refleksyjnych, dla których zastanawianie się nad skutkami relacji ludzkich nie jest obce. Nie jest film dla osób, uwielbiających "głupiutkie" luźne komedie, choć jest przewrotnie mega dowcipny. Cóż humor Marka Koterskiego a jeszcze w roli głównej Misiek Koterski!? Nigdy za nim nie przepadałam ale tę rolą zachwycił mnie i chyba go polubiłam. Serdecznie ten film polecam tym, którzy uwielbiają zastanowić się nad obejrzanym filmem po wyjściu z kina. Bardzo polecam.
Film świetny, przypomina sztuki Kantora, Kartotekę Różewicza. Ciekawy, niespotykany język podkreśla charakter i klimat filmu. POLECAM : film dla KONESERÓW
masakra!!!szkoda kasy i czasu
Kinomaniacy ostrzegam Was przed tym pseudofilmem. To nie jest komedia i tak naprawdę mie wiem jak go sklasyfikować. Okropnie męczyłem się, żeby nie zasnąć. Myślałem, że się rozkręci, ale niestety . Nie polecamy.
Film porażka i ciężkostrawny
Cudowne,poetyckie wspomnienie
szkolnych lat dla 40-50
latków(akcja w latach 60-70).
Totalne przeniesienie w
czasie.Scena w zwiastunie-jedyna
taka-reszta filmu w innym
charakterze.
Film z przesłaniem,obsada
doborowa w większości.
Ogląda się super,choć na
poczatku nieco sie dłuży.
Ja polecam.Miły odlot w
szkolne czasy na kilka chwil.
Szalony Koterski :)))